MŚ: ROKSANA ZASINA POKONUJE AZERKĘ W 1/8 FINAŁU

Roksana Zasina wygrała w 1/8 finału paryskich mistrzostw świata w zapasach. Startujaca w wadze do 53 kg Polka pokonała na punkty 3-1 zawodniczke z Azerbejdżanu, Leylę Gurbanovą.

Zasina na początku ruszyłą po nogę, jednak Azerka dobrze odrzuca biodra. Polka za chwilę ponawia atak, ale niebezpiecznie puszcza rywalkę za plecy. Na szczęście Zasina zerwała uchwyt i zapaśniczki znów mają twarze zwrócone ku sobie. Gurbanova przepchnęła Zasinę przez całą matę uchwytem za kark. Ale siła! Azerka została upomniana przez sędziego i ma 30 sekund na zapunktowanie. Próbuje zejścia w nogi, ale Zasina świetnie ostudza jej zapędy. Po ponad półtorej minuty pierwszej rundy Zasina zodbywa pierwszy punkt. Zawodniczki zderzają się głowami, ale na szczeście żadnej z nich nic się nie staje, chociaż uderzona została Polka. Dużo walki w dystansie z obu stron. Azerka znów zeszła po nogę, ale Zasina odrzuca biodra, zdobywa plecy i obala przeciwniczkę zdobywając dwa punkty. Już 3-0 dla Zasiny na 15 sekund przed końcem pierwszej rundy. Ostatnie 10 sekund i Polka próbowała przeprowadzki, jednak bez powodzenia.

Druga runda zaczęła się od zejścia w nogi Zasiny, które zostało wybronione przez jej rywalkę. Gurbanova jakby straciła animusz w drugiej rundzie. Obie Panie krążą wokół siebie i w końcu zwierają się mając uchwyty za kark i biceps. Zasina straszy rywalkę próbując sięgnąć nogi. Po minucie drugiej rundy wciąż 3-0 na tablicy sędziowskiej. Mamy małe problemy techniczne, ale wracamy na ostatnią minutę. Zasina upomniana przez sędziego za pasywność traci punkt, bo nie udało jej się zdobyć puunktu w 30 sekund. Cały czas jest na prowadzeniu. Gurbanowa zahaczyła lewą rękę, ale Zasina postraszyła ją możliwą przeprowadzką. Azerka rzuca na szale wszystkei siły: łamie posturę, próbuje zejścia w nogi, jednak Zasina czujnie ją kontroluje. Ostatnie sekundy to próba rzutu przez biodro Gurbanovej, ale na Zasinę to za mało i Polka wygrywa 3-1.