MONIKA MICHALIK CHCE KOLEJNYCH MEDALI

Radosna wiadomość z Poznania. Monika Michalik wróciła do treningów i w przyszłym roku chce walczyć o kolejne trofea. Brązowa medalistka olimpijska z Rio de Janeiro w tym roku wywalczyła złoty medal na mistrzostwach Europy w Nowym Sadzie, ale drugą część sezonu potraktowała już bardziej ulgowo.

- Faktycznie, nie wystartowałam na mistrzostwach świata w Paryżu. Chciałam jednak trochę odpocząć od zapasów zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Ale nie ma mowy, żebym kończyła karierę - zapewnia zawodniczka Grunwaldu Poznań.

Dowodem tego jest obecne zgrupowanie reprezentacji Polski w Poznaniu. Trener kadry narodowej Piotr Krajewski traktuje ten czas, jako dochodzenie do formy po kontuzjach i już lekkie przygotowanie do przyszłorocznych startów. Dla Moniki Michalik jest to okazja do nadrobienia zaległości i treningu w gronie kadrowiczek.

- Ostatnio wcale nie odpoczywałam. Byłam na klubowym zgrupowaniu w Przesiece, koło Karpacza. Niedawno dołączyłam do reszty koleżanek z kadry. Naprawdę nie marnuję czasu - dodaje brązowa medalistka olimpijska.

Michalik myślami jest już przy 2018 roku. Od stycznia zapaśniczka zamierza ostro zabrać się za treningi i wkrótce podejmie decyzję odnośnie planów na nowy sezon.

- Jeszcze nie wiem, która impreza w 2018 roku będzie dla mnie najważniejsza. Po świętach i Nowym Roku muszę wybrać główny cel. Na pewno zapasy nadal sprawiają mi przyjemność - podsumowała zawodniczka Grunwaldu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.