MMŚ W ZAPASACH: POLACY POWALCZĄ O BRĄZ!

Bartłomiej Czaja, Informacja własna

2017-11-22

Roman Pacurkowski (66kg) i Przemysław Piątek (59kg) powalczą w sesji finałowej o brązowe medale Młodzieżowych Mistrzostw Świata w zapasach w stylu klasycznym, które rozgrywane są w Artego Arena w Bydgoszczy.

Aktualny Młodzieżowy Mistrz Europy w drodze do półfinału pokonał dwójkę rywali. W 1/8 finału nie dał szans Azerowi Elmanowi Mukhtarovowi wygrywając przez położenie na łopatki 5-0 (7-1), w ćwierćfinale Dayvida Dimitrova 3-1 (5-1). W półfinale czekał na niego brązowy medalista olimpijski z Rio de Janeiro i medalista mistrzostw Europy, Gruzin Shmagi Bolkvadze. Walka o finał była niezwykle wyrównana, a o wyniku zadecydowali sędziowie przyznając dwukrotnie punkt Gruzinowi za pasywność Polaka. Od godziny 18 w Artego Arena w Bydgoszczy rozpocznie się sesja finałowa w której zaprezentuje sią nasz zapaśnik. Rywalem Romana Pacurkowskiego w walce o brązowy medal będzie Chińczyk Gaoquan Zhang.

Nie miał szczęścia w losowaniu Przemysław Piątek (59kg), który już w pierwszej walce rywalizował z Rosjaninem Sergeyem Emelinem. Choć jeszcze w pierwszej rundzie walka byłego Młodzieżowego Mistrza Europy z aktualnym Młodzieżowym Mistrzem Polski była wyrównana, to w drugiej Emelin wykonał znakomity rzut suplesowy, a następnie dwukrotnie wózek wygrywając wysoko 4-1 (9-1). Rosjanin awansował finału, dzięki czemu Piątek powalczył w repasażu, a jego rywalem był Ormianin Taron Dumoyan. Zawodnik Olimpijczyka Radom doskonale poradził sobie w tym pojedynku wygrywając przez przewagę techniczną 4-0 (10-0) i tym samym powalczy z Azerem Sakitem Guliyevem.

W rundzie eliminacyjnej w kategorii do 80kg, Piotr Duk przegrał z Hindusem Deepakem Gulia 1-3 (3-8) i odpadł z dalszej rywalizacji. Podobna sytuacja miała miejsce z Rafałem Płowcem (130kg), który w pierwszej walce przegrał z Azerem Oyanem Nazarianim 1-3 (2-2). Polak prowadził przez niemal całą walkę 2-0, jednak w ostatnich minutach dał się zaskoczyć rywalowi, który wykonał obejście i w ten sposób doprowadził do remisu, który go premiował do kolejnej rundzie. Azer nie awansował do finału i tym samym nie wprowadził Płowca do repasaży.