MŚ: ROKSANA ZASINA JEDNAK O BRĄZ

Redakcja, Informacja własna

2017-08-24

Niestety Roksana Zasina uległa w półfinale mistrzostw świata Japonce, Mayu Mukaidzie  na punkty 3-1. Teraz przed Polką walka o brązowy medal w kategorii do 53 kg.

Pojedynek zaczął się spokojniej niż poprzednie walki Zasiny. Ani Polka ani Mukaida nie szarżowały, nie wykonywały niepotrzebnych ruchów. Zapowiadają się zapaśnicze zapasy. Po 40 sekundach Japonka złamała posturę Roksany, ale Polka szybko wstała z kolana. Japonka zeszła po nogę ale Zasina pięknie uwolniła się z uchwytu. Kolejne zejście Japonki i piękny odrzut bioder Zasiny. Po połowie rundy wciąż 0-0. Jest upomnienie dla Polki i ma ona 30 sekund na zdobycie punktu, w przeciwnym wypadku straci jeden. Polka łapie uchwyt za kark, ale Mukaida od razi go zrywa. Kolejne wejście w nogi Japonki, Zasina wybrania i próbuje wykluczyć ręce i zajść za plecy. Niestety nie udało się i Japonka wraca do stójki. Na 25 sekund przed końcem rundy Azjatka prowadzi 1-0. Zasina łapie kark lecz Mukaida dobrze broni na wyprostowanej ręce. Na przerwę zawodniczki schodzą przy jednopunktowym prowadzeniu Japonki.

Druga runda rozpoczęła się od większej mobilności Polki, która ciągle szuka chwytu za kark. Japonka jednak nie daje złamać sobie postury. Mukaida została upomniana przez sędziego i ma 30 sekund na zdobycie punktu. Polka wybroniła zejście w nogi Japonki i próbę przeprowadzki. Mukaida ponownie szuka przeprowadzki ale Zasina broni. Na tablicy 1-1. Japonka schodzi jednak pod lewą ręką Polki, łapie za nogę i zdobywa dwa punkty. polka na brzuchu. Roskana jednak nie daje się przewózkować i sędzia podnosi walkę. 3-1 na tablicy punktowej i półtorej minuty do końca. Polka szuka swojej szansy w uchwycie za kark i nadgarstek, ale tylko lekko wytrąca z równowagi rywalkę. Ostatnia minuta. Japonka próbuje zejścia do nóg, za daleko. Walka w zwarciu, gdzie obie zawodniczki mają uchwyt za kark i biceps, jednak sędzia ją przerywa i nakazuje zawodniczkom więcej aktywności. Ostatnie 15 sekund. Zasina naciera na rywalkę niczym taran, łamie posturę, schodzi do nóg, ale Japonka nie daje się zaskoczyć. Zasina powalczy o brązowy medal ze zwyciężczynią repasaży.