DEBIUTANCI KLZ: BYDGOSZCZ

Redakcja, Informacja własna

2017-07-08

Drużyna, która chce zapełnić sportowe hale Bydgoszczy i dostarczyć kibicom niezapomnianych sportowych emocji. Zapaśnicy bydgoskiego klubu rozpoczynają swój debiutancki sezon w PWPW KLZ. Nadzieje, emocje związane z debiutem i plany na sezon 2017/2018 przedstawi nam jeden ze sprawców dołączenia bydgoskich zapaśników do PWPW KLZ, menadżer ekipy, Mikołaj Jarocki.

Tradycyjnie już zapytam, bo z pewnością kibice, sympatycy polskich zapasów, chcieliby się dowiedzieć, co spowodowało, że powstał plan, a teraz już drużyna ligowa w Bydgoszczy?
Pomysł zrodził się w mojej głowie spontanicznie, jeszcze na krótko przed startem debiutanckiego sezonu Krajowej Ligi Zapaśniczej. Podzieliłem się nim z Prezesem KS Gwiazda Bydgoszcz, Robertem Sikorskim oraz trenerem w ULKS Gryf Wojnowo, Jakubem Janiszewskim i szybko stwierdziłem, że trafiłem na właściwych ludzi. Wzorem Józefa Tracza założyliśmy fundację i już w grudniu 2016 roku – formalnie jako pierwsi w kraju – zgłosiliśmy akces do ligi w sezonie 2017/2018.

Wasza drużyna debiutuje w PWPW KLZ. Proszę określić, jakie są wasze plany, cele na sezon 2017/2018?
Może zabrzmi to dziwnie, ale w nadchodzącym sezonie nie walczymy o mistrzostwo. Stąpamy mocno po ziemi i znamy swoje miejsce w szeregu. Chcemy „sprzedać” zapasy jak największej liczbie bydgoszczan. Dzięki lidze, chcemy zaprezentować je w przystępny i atrakcyjny sposób. Będziemy niezwykle zadowoleni, jeśli hala Chemika, w jakiej przyjdzie nam rozgrywać swoje mecze, zapełni się do ostatniego miejsca i zapewnimy kibicom dobrą zabawę, niezapomniane emocje, bo to tak naprawdę w tym wszystkim jest najważniejsze. Bydgoszcz reklamuje się jako miasto sportu. W listopadzie będzie organizatorem zapaśniczych Mistrzostw Świata do lat 23. W tym kontekście liczymy, że w Bydgoszczy zrobi się przyjazny klimat dla zapasów. Kolejny cel to prezentacja szerszemu gronu czołowych zawodników z regionu. Być może w tym sezonie będziemy mieli najniższy budżet, ale nawet gdyby był on 2-3 razy większy, czyli taki, który pewnie pozwoliłby się nam włączyć do walki o mistrzostwo Polski, będziemy promowali zawodników z Bydgoszczy i okolic. Przy tworzeniu zespołu to oni będą mieli zawsze pierwszeństwo i to jest i będzie dla nas priorytet. Wszyscy w naszym województwie przyklasnęli naszej idei, oferują swoją pomoc i trzymają za nas mocno kciuki.

Organizatorzy meczów PWPW KLZ dbają o swoich kibiców, oprawa meczowa i atmosfera na trybunach oceniana jest przez sympatyków sportu bardzo dobrze. Na trybunach rodzinna, sportowa atmosfera, znakomity doping. Jak będą czuli się kibice sportu zapaśniczego w Bydgoszczy?
Nie wiem, jak będą się czuli, ale wiem, jak chcielibyśmy, żeby się poczuli. Chciałbym, aby czuli się wyjątkowo, aby w przyszłości doszło do tego, że będzie więcej chętnych do obejrzenia naszych meczów na żywo niż miejsc w hali. Żeby nikt z publiczności – bez względu na wynik meczu – nie żałował spędzonych z nami kilkudziesięciu minut.

Kluby PWPW KLZ jeszcze nie podały składów, nie wymagam więc i tego od Was, ale czy mógłby Pan scharakteryzować drużynę „Bydgoszczy”, jaka to będzie ekipa?
To będzie mieszanka rutyny i młodości. Jak wspomniałem wcześniej, będą zawodnicy z województwa kujawsko-pomorskiego. Będą też zawodnicy, którzy na zapasach zjedli już zęby, ale nie powiedzieli jeszcze swojego ostatniego słowa. Nie jest żadną tajemnicą, że w stylu klasycznym oprzemy się w stu procentach na zapaśnikach spoza regionu, ponieważ w naszym województwie nie ma ani jednej sekcji w tym stylu.

„BYDGOSZCZ”- nowa siła w PWPW KLZ. Panie Mikołaju, proszę zachęcić sympatyków sportu, kibiców sportu zapaśniczego, by przychodzili na mecze waszej drużyny, by wspierali Was w trudnych bojach, bo takie niewątpliwie Was czekają.
Jeśli ktoś chce zobaczyć sport, którego początki sięgają czasów starożytnych, w nowym, atrakcyjnym wydaniu, to nie może go zabraknąć na naszych meczach w Bydgoszczy! Sport to emocje – radość, smutek, złość, to także wysiłek, zmęczenie, a niejednokrotnie ból – tego wszystkiego z pewnością nie zabraknie na naszych meczach!

Serdecznie dziękuję! Witamy „Bydgoszcz” w PWPW KLZ!!!